Są takie blogi, które wpadają w oko i w rssa... i są ich setki (i to są Wasze blogi) ;) Wśród nich m.in. Just Great Food, którego reaktywacja po przerwie bardzo mnie ucieszyła - zwłaszcza przepis na angielskie ciasto czekoladowe :) Ciasto wyszło po angielsku... sama nie wiem kiedy zniknęło ;) Radykalnie czekoladowe, uderzające smakiem - idealne dla zimowej rowerzystki. Minus 17 to plus 100 do miejskiego lansu ;)
 |
| pozeruje: LOGIKOMIKS |
Ciasto dedykuję WNZ, która swoim mobilizującym komentarzem (za mało postów i ciast!) wywołała mnie do tablicy - a raczej do piekarnika :) Kłaniam się, zagryzając ciastem ;)
radical choco
okrągła forma 22 cm
200g śmietany 18%
1/4 łyżeczki soli
400g gorzkiej czekolady
2 łyżki kakao
4 jaja
200g śmietany 18%
1/4 łyżeczki soli
400g gorzkiej czekolady
2 łyżki kakao
4 jaja
150g cukru pudru
2 łyżki mąki pszennej
200g mlecznej czekolady
12 łyżeczek jogurtu naturalnego
Śmietanę wraz z kakao i solą podgrzewamy i rozpuszczmy w niej gorzką czekoladę.
Białka ubijamy na sztywną pianę.
Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy do nich przestudzoną masę czekoladową i dalej miksując wsypujemy mąkę. Następnie bardzo delikatnie dodajemy pianę z białek.
Przekładamy masę do tortownicy (średnica 22cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w temperaturze 180ºC przez 40 min.
Gotowe ciasto polewamy czekoladą mleczną rozpuszczoną w kąpieli wodnej i wymieszaną z jogurtem.
Przed podaniem schładzamy w lodówce, żegnając się z ciastem do następnego dnia ;)
2 łyżki mąki pszennej
200g mlecznej czekolady
12 łyżeczek jogurtu naturalnego
Śmietanę wraz z kakao i solą podgrzewamy i rozpuszczmy w niej gorzką czekoladę.
Białka ubijamy na sztywną pianę.
Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy do nich przestudzoną masę czekoladową i dalej miksując wsypujemy mąkę. Następnie bardzo delikatnie dodajemy pianę z białek.
Przekładamy masę do tortownicy (średnica 22cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w temperaturze 180ºC przez 40 min.
Gotowe ciasto polewamy czekoladą mleczną rozpuszczoną w kąpieli wodnej i wymieszaną z jogurtem.
Przed podaniem schładzamy w lodówce, żegnając się z ciastem do następnego dnia ;)
English
radical choco
round form 22 cm
200g sour cream 18% fat
1/4 tsp salt
400g dark chcocolate
2 tbsp dark cocoa
4 eggs
150g powdered sugar200g sour cream 18% fat
1/4 tsp salt
400g dark chcocolate
2 tbsp dark cocoa
4 eggs
2 tbsp flour
200g milk chcoclate
12 tsp plain joghurt
Sour cream, dark cocoa and salt to be warmed up in a pan, then dark chocolate to be added and melted together until smooth. Egg whites to be beaten until stiff. Egg yolks to be mixed with sugar, then choco mixture to be poured into and mixed well. Next, add flour and finally add egg whites. Pour the mixture into the form layered with baking appaer and bake 40 minutes in 180ºC.
Ready baked cake to be poured with topping made out of melted chocolate mixed with joghurt. When cool, place in the fridge and say see you tomorrow to your cake ;)
[inspiration: Just Great Food]
o bogowie! toż to czekoladą wprost ocieka. muszę następnym razem przemyśleć komentowanie Twoich wpisów, bo tym ostatnim się dobrowolnie skazałam na oblizywanie przed monitorem :)
OdpowiedzUsuńha ;) uważaj, o czym marzysz, bo to się spełnia ;) post w ogóle powinien być zadedykowany Tobie - poczułam się zmobilizowana i wywołana do tablicy (piekarnika)? ;)
Usuńno i jest ;0
Usuńmmmm... mnóstwo czekoladowej rozkoszy! takie ciemne i wilgotne:) muszę kiedyś wypróbować:)
OdpowiedzUsuńale mega czekoladowe ciacho, 400 g na taką porcję to uczta megaczekoladowa!
OdpowiedzUsuńNapewno zapisuję do wypróbowania:)
Wygląda jak wielka czekoladowa trufla, razi czekoladowością i taki jej poziom lubię.
OdpowiedzUsuń;)
Wspaniałe :D Uwielbiam rozpływać się nad takim głębokim, czekoladowym smakiem.
OdpowiedzUsuńOch, to ciasto wygląda przepysznie! Uwielbiam takie właśnie czekoladowe, mega czekoladowe ciacha. Wspaniałe!
OdpowiedzUsuńnie, no...
OdpowiedzUsuńsama czekolada! po prostu obłęd.
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
http://www.karmel-itka.blogspot.com
Angielskie, a nie raczej anielskie? Sam widok zabiera w siódme niebo :D
OdpowiedzUsuń"Logikomiks" to plus 100 do miejskiego lansu :)
OdpowiedzUsuńto ciasto jest tak niesamowite, że nie mogę się na nie napatrzeć.
OdpowiedzUsuńSorry za spozniony refleks, ale tak to juz chyba jest z 4-miesiecznym maluchem u boku :D Bardzo nam milo, ze smakowalo :)
OdpowiedzUsuńP.S. świetna gra słów! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy serdecznie :)
zabieram się za pieczenie i pojawiło się pytanie - czy bez polewy z mlecznej czekolady ciasto też jest dobre, i czy (bez polewy) jest jadalne tego samego dnia, czy nadal obowiązuje akcja "do lodówki i papa, do jutra"? :)
OdpowiedzUsuń:) bez polewy ciasto będzie jednostajnie kakaowe - dobre, acz może o zbyt radykalnym smaku. Mleczna czekolada + jogurt dobrze dopełnia te wrażenia (choć ja nigdy nie lubuje się w takich polewach typu rozpuść czekoladę... ;) ) - i wtedy do lodówki i do jutra. Bez polewy... hmm konfitury odrobinę na górę? ;)
Usuń