f Cakes and the City: Vive la tarte! Rozsmakowani w rewolucji

2012-07-16

Vive la tarte! Rozsmakowani w rewolucji


Ta historia mogłaby zacząć się od tego, że śnię o tym jak stoję za długim stołem nakrytym naczyniami pełnymi składników, które tylko czekają żeby coś z nich pysznego wyczarować. W tym śnie są ze mną również Łukasz Wasyliszyn i Michał Wacław z jedzeniadorzeczy.pl... Na zdjęciu rzeczywiście mam zamknięte oczy, kiedy jednak je otwieram...

ten sen wcale się nie kończy ;)

Miniona sobota, 14 lipca 2012, we wrocławskim Art Hotelu upłynęła pod hasłem "Vive la tarte!". Przyznaję, że głównymi sprawcami tego wydarzenia był Art Hoteljedzeniadorzeczy.pl i Cakes and the City. Można uznać, że jesteśmy głodni kulinarnych konfrontacji, ponieważ po wspólnie zorganizowanym PASTA, CIASTA I BASTA nasz apetyt zaostrzył się i postanowiliśmy spróbować nowych smaków - w równie doborowym towarzystwie :)
Razem z jedzeniadorzeczy.pl uznaliśmy, że najbardziej trafnym sposobem na świętowanie rocznicy Rewolucji Francuskiej będzie wyjście na barykady smaku, stąd spotkanie w Art Hotelu. Tematem okazała się kuchnia francuska. Michał i Łukasz zaproponowali wypiek tart wytrawnych, mi zaś przypadła część słodka ;) Myślę, że jedzeniadorzeczy.pl niebawem opublikują przepisy na tarty, dlatego zachęcam by trzymać rękę na pulsie (klawiatury) i sprawdzać bloga :) 

Kwestię francuskiej tarty potraktowałam mniej ortodoksyjnie; skorzystałam z głównej myśli filozoficznej tej potrawy, to znaczy z połączenia dłońmi schłodzonych składników, jednak nie zostawiliśmy ciasta w lodówce, lecz od razu wylepiliśmy nim formy. Te zaś powędrowały do piekarnika... a co się z nimi później stało, mówi sam przepis. Receptura jest dość uniwersalna i owocolubna - w sobotę skorzystaliśmy z dobrodziejstw malin, jagód, czerwonej porzeczki i agrestu :)

Przy takiej okazji chcieliśmy zaprosić dużo gości, jednak lista była niemożliwie długa, więc zdecydowaliśmy się zaprosić część osób, resztę zostawiając sobie na kolejne spotkania - mamy nadzieję, że takie będą :)

Było nam bardzo miło, że naszymi gośćmi okazała się ponownie Pani Katarzyna Kaczorowska (Gazeta Wrocławska) oraz Marta Kaleta (Wro Street Fashion). Premierową obecnością zaszczyciły nas Zuza Zu (Fashion Realm), Paulina Kolondra (Paulina Kolondra), Magdalena Słowik (Japonia bliżej) wraz z Leszkiem oraz Justyna Cepińska i Karolina Łuczak (madeinwroclaw.tv). Dzięki uprzejmości i gościnności Art Hotelu było możliwe również zaproszenie gości spoza WrocławiaPatrycji Siwiec (SmakLick), Laury Osęki Books for cooksEweliny Majdak (Around the kitchen tableoraz Renata Targosz (ArtKulinaria). Były obecne także Justyna Skorecka i Agata Prusisz, które dostały "wejściówki" dzięki fanpage'owi Art Hotelu.

Osobiście cieszę się, że mogłam wreszcie poznać osoby, które znam tylko z blogów czy z facebooka :)
Powtórzę się - jeśli się poznawać i integrować to tylko w kuchni ;)

Dziękuję Art Hotelowizwłaszcza Pani Anecie Kali oraz Szefowi Kuchni Panu Grzegorzowi Pomietło za przychylność, zaangażowanie i rewolucyjnie pozytywną współpracę. Jesteśmy wdzięczni za to, że wspólnie udało nam się po raz drugi spędzić pysznie czas.

Zapraszam na relację zapamiętaną biektywnie przez Daniela :)

Zaczynamy od ciasta na tarty wytrawne ;)


Kule ciasta gotowe żeby odpocząć w lodówce.

W międzyczasie przechodzimy do słodkości :)



Spody ciast jadą do piekarnika na 15 minut...

i wracają po to żeby ułożyć na nich owoce :)

Chwila tętniąca emocją: Marta z Wro Street Fashion premierowym ruchem aranżuje pianę ubitą z białek i cukru :)

I z powrotem do słonych smaków :)

Tarty jedzeniadorzeczy.pl były genialne w smaku i każdy mógł spróbować co najmniej jednego rodzaju, a nawet i dwóch (albo i trzech) :)

Słodkości opadają z emocji i chłodzą się...

pod nadzorem ich autorek :)

Grupowe zdjęcie i manewry :)



Dziękuję raz jeszcze wszystkim za wspaniale spędzony czas, entuzjazm i duży apetyt! :)

13 komentarzy:

  1. Jaka sympatyczna impreza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. najbardziej obfotografowane tarty w Polsce, zdecydowanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pysznie było i towarzystwo dopisało. Domagam się więcej! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Wspaniałej Ekipie za zaproszenie i FUNtastyczną zabawę! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za zaproszenie, doskonałą organizację, wspaniałe towarzystwo i świetną zabawę! Było pysznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie się już powtarzam, ale znów pozytywnie zazdroszczę:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie spotkania to świetna sprawa! Fajna nauka i niezła zabawa:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Magda, Jeśli się wkręcę na kolejną imprezę, to rezerwuję u Ciebie 3 godziny pilatesu dziennie po... :) Albo zamkne oczy przy robieniu ciasta ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. No, no! Ależ spotkanie! Świetne towarzystwo i pyszne jedzenie! Zazdroszczę... ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja na każdym zdjęciu w komórze;)

    OdpowiedzUsuń

Ogląd i pogląd mile widziane. Ukłony :)
Many thanks for your comments :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...