f Cakes and the City: 2012-04

2012-04-28

Friday I'm in love #17




Najpierw był piątek trzynastego, później był piątek z infoShare a wczoraj Wrocław obronił tytuł polskiej Californii - tyle namiętności wokół i tak mało czasu na piątkowe blogowanie ;) 


Advanced Style - the time is now! ;) Zapewne znane, ale miło przypomnieć ;)


horse fashion. blog o modzie; najpierw zachwycił (próby krzywego zwierciadła, dobre zdjęcia bez nadęcia), później odrzucił (make life harder jest tylko jeden) 


piosenka rowerowa i moje alter ego, czyli pan w niebieskiej koszuli ;)


na rowerze po węgiersku :) 


Drawn Form My Father's Adventures opowieści oswojone i zamalowane





2012-04-27

dance this taste around


miałam rabarbar i nie zawahałam się go użyć ;)
minimalistyczna tarta - maślany spód a na górze słodkawo-kwaskowe fusion :)
;)

We Wrocławiu rabarbar wyższy niż Sky Tower ;)

Udało mi się wczoraj w nocy upiec tartę z rabarbarem. Było dość późno, kiedy opuściła piekarnik, ale na tyle aromatyczna rabarbarowo, że przez chwilę rozważałam czy nie wziąć jej do łóżka ;) Oparłam się jednak pokusie i spałyśmy osobno ;)

Przepis dawno wypatrzony u White Plate - mój rabarbar krócej leżakował w cukrze, bo ok. 5-6 godzin; tak samo ciasto - niecałe 2 godziny w lodówce. Tarta finalnie bez dodatkowego cukru pudru - nie chciałam tłumić rabarbarowych akcentów. Smaki akuratne, z której strony by nie ugryźć :)


Tarta z rabarbarem
wg Pierre'a Herme z książki "Desery"

Spód:
90 g masła miękkiego
1/4 łyżeczki soli
25 ml zimnego mleka lub wody
125 g mąki

Wszystkie składniki rozcieramy w misce do uzyskania okruchów i formujemy kulę. Odstawiamy.
Okrągłą formę do tart lub tortownicę o średnicy 26 cm wylepiamy ciastem.
Chowamy do lodówki na ok. 2 godziny.

W tym czasie przygotowujemy rabarbar:

600 g rabarbaru - tę ilość należy obrać i pokroić na 2 cm kawałki
60 g cukru pudru

Rabarbar włożyć do miski, zasypać cukrem i odstawić na minimum 5-6 godzin.
W tym czasie rabarbar puści sok i zmięknie.
Odcedzić go na sitku.

Piekarnik nagrzać do 180 st C.
Wyjąć tortownicę z ciastem, na wierzchu ułożyć papier do pieczenia i wypełnić formę suchą fasolą lub kulkami do pieczenia.
Wstawić do piekarnika i piec 15 minut.
Wyjąć papier z kulkami i na podpieczony spód wyłożyć odcedzony rabarbar.

Polać go masą:
1 jajko
75 g cukru pudru
50 g mleka
25 g mielonych migdałów
55 g oziębionego masła

Jajko utrzeć z cukrem. Dodać mleko i migdały i wmieszać masło pokrojone na małe kawałeczki.
Całość wlać na rabarbar i ponownie wstawić do piekarnika na ok. 20-30 minut - do czasu zrumienienia.

English


So I made this rhubarb tart and there is no way I could find words to describe how delicious that is. Still is - as I haven't eaten it all at once ;) The oroginal recipe comes from White Plate
My version was to keep rhurbarb covered with sugar a bit less (5-6 hrs), same with the dough which was kept in the fridge for 2 hrs only (not overnight). No icinig sugar dusting - I wanted to keep it a bit sour; also to leave the rhubarb taste independent in a way - not dominated by too much sugar.

Rhubarb tart
byPierre'a Herme

Bottom:
90 g soft butter
1/4 tsb salt
25 ml cold milk or water
125 g flour

All ingredients to be combined together by hand - form a bowl a leave in the fridge for 2 hrs.

In the meantime deal with rhubarb:

600 g rhubarb - cut into 2 cm pieces
60 g icing sugar

Arrnage rhubarb in a bowl and dust with icing sugar, leaving for 5-6 godzin.
Rhubarb shoud soften and get more juicy.
Get rid if the juice.

Oven to be set for 180 C degrees.
Dough to be pressed into round tart form and left in the oven for 15 mins.Take it out and arrange rhubarb over the top.

To be poured with the mixture of:
1 egg
75 g icing sugar
50 g milk
25 g slivered almonds (mashed until smooth like flour)
55 g very cold butter

Egg to mixed with sugar. Add milk and almons, and finally combine with butter cubes.Pour over the tart and bake for another 20 minutes (or more) until golden.





2012-04-26

Zuppa Inglese or long live experiments


Zanim bogini stworzyła tiramisu, najpierw zasmakowała w Zuppa Inglese.
Cóż, albo nie jestem boginią, albo ten przepis domaga się satysfakcji i dopracowania ;)
Ja na pewno domagam się satysfakcji ;)

And the Goddess created Zuppa Inglese.
Either I am not a goddess, or this recipe needs some rework to be staysifing ;)
Sure I need satisfaction ;)

Prześwietlone zdjęcia nie pomogły ;) Even the overstyled photos couldn't help ;)
Najlepszy biszkopt upojony Amaretto, litr mleka ugotowany ze skórką z cytryny i 6 jajkami, połowa kremu z kakao... Mamma mia! ;) The very best sponge cake soakew with Amarettim whole liter of milk cooked with lemon zest and 6 eggs, half cream with dark cocoa... Mamma mia!
Wyjątkowko dobrana para: deser, którego nie mogłam się doczekać i festiwal, na którym chciałam być. I can't get no satisfaction ;) And now the best matching couple: the dessert I could't wait to taste and the festival I wanted to attend. I can't get no satisfaction ;)




2012-04-23

Good morning infoShare



Tak, byłam na infoShare.
Nie, nie była to konferencja ortodoksyjnie informatyczna ;)

Wybierałam się z przeświadczeniem, że większość prezentacji nie będzie mnie interesować... na szczęście  myliłam się ;) Przede wszystkim byłam ciekawa zarówno jakości organizacji spotkania, jak i programu. To pierwsze nie zawiodło; plus za dyscyplinowanie czasu wystąpień - jednocześnie kosztem mniejszej interakcji prelegenta z publicznością, co przy niektórych prezentacjach pozostawiało pewien niedosyt. W spocie reklamującym konferencję spodobało mi się pytanie: 'dlaczego niewolnicy metodologii pogrążają świat?' ;) Nie udało mi się  jednak zapytać Wojciecha Czerneckiego z nokaut.pl o sukces scruma w ich zespołach oraz Artura Dyro co rozumie przez podejście Agile (i dlaczego Agile firmuje Jego filozofię). Prelegenci ogólnie reprezentowali fusion osobowościowe, co nie umknęło uwadze studentów informatyki ;) Tak, to były chwile kiedy czułam się jak w pracy, ale było to zabawne (doceniam krytyczną polifonię). 

Nie miałam jednak czasu dla Gdańska i na prywatne spotkania (choć planowałam i chciałam), ale udało mi się ponownie spotkać z niektórymi osobami poznanymi przy okazji Blog Forum Gdańsk 2011 :) Jedną z nich był Maciek Budzich z mediafun, który miał świetną prezentację o vlogosferze :) Przy okazji Maciek wspomniał o blogosferze kulinarnej (i nawet o mojej obecności na konferencji, co było bardzo, bardzo miłe) ;)

Uczestnictwo w infoShare zaczęłam od wystąpienia Pawła Tkaczyka a zakończyłam wysłuchaniem Anny Liszewskiej i Moniki Mikowskiej reprezentujących janmedia (ze względu na lot powrotny nie udało mi się zostać na wystąpieniu Radka Miszczaka z DartTrax) - tak czy inaczej, początek i koniec po sąsiedzku, bo wszyscy z Wrocławia :) 

W międzyczasie testowałam studencką stołówkę ;) In the meantime I've been testing IT student's place ;)
oraz bardziej nobliwe miejsca and some noble places as well
które jeszcze bardziej mnie rozczarowały (ale rozbawiły mniej) ;) which disappointed me even more (but were real fun) ;)
Był też Sopot, plaża, leczo iiiiii.... There was Sopot, beach and leczo and....
!!!!!!!!!!!!!


English

I was there, at infoShare! ;) However, I wasn't too enthusiastic about the programme itself - I thought I would be bored ;) Fortunately I was wrong ;) Not only I have seen what such huge conference running means, but also enjoyed (most of the) lectures :) And I even had this exciting moment when Maciek Budzich from well know mediafun mentioned my presence during his lecture on Polish vlogging :) That was extremely  nice, many thanks! ;) On top of that I bumped into some persons form Wroclaw, like Paweł Tkaczyk, Monika and Anna from janmedia and also Radek from DartTrax.

infoShare, thanks! 
 

2012-04-16

dolce far niente

 Z ziemi włoskiej do wrocławskiej... From Italy to Poland...
czyli długo wyczekiwane odwiedziny Marty z Italii :) which describes the my friend's Marta visit (from Italy)
Dolce sobota i premiera prezentu-niespodzianki dla bloga (!), czyli uroczego vintage talerza ;) Marta, dzięku jemy! Dolce Saturday and Italian gift - a very vintage and cute plate :)  Grazie, Marta!
Właściwy deser na właściwym talerzu ;) The proper dessert on a proper plate ;)


Dolce far niente to słodka ironia - bowiem cały czas jestem w pośpiechu (ale szczęśliwa!) ;)
Ale co zrobić kiedy w sobotę budzi Cię budzik (!) i w ciągu godziny chcesz przygotować deser godny doświadczonego i wyedukowanego podniebienia, a za parę godzin jeszcze zdążyć na ślub i wesele koleżanki? ;)
Perfect cake, perfect timing, czyli remake replay
(tym razem z jeżynami i porzeczką) :)


P.S. Marzę o italiańskich wakacjach (znowu!) ;) i o prawdziwym dolce far niente ;)

English

Dolce far niente is nothing but sweet irony as I do actually have lots to do and recently am being in a hurry... but happy in the same time ;)
But what to do when an alarm clock wakes you up on Saturday morning (!) and what you have ahaed is your friend's visit (who is quite educated and experienced when it comes to good taste) and in a couple of hours you other friens is getting married and you are going to be at the party?

Ha! Perfect cake, perfect timing, czyli remake replay
(this time with blackberries)

 

thinking outside the blog



... czyli o skomplikowanych związkach marketingu z blogosferą.
Zapraszam do lektury mojego gościnnego wpisu na stronie Socjomanii :)

Dziękuję Bartkowi Rakowi za możliwość głosu :)

English

... which is the best description of the complexity of relations between marketing and blogosphere.
I had a pleasure and opportunity to have guest post at Socjomania and I shall have it translated shortly! ;)

Many thanks to Bartek for having me (and my opinion) :)

2012-04-06

Friday I'm in love #16



Dziś linki do trzech projektów autorstwa męskiego - mi znajomego :)

odczarowanie wielkanocnego menu w wykonaniu JEDZENIA DO RZECZY (kiełbasa do rzeczy) :)

trzech muszkieterów w podróży rikszą przez Indie - blog The Boombastics z misją i transmisją

nowa strona The Complainer jak nowy kontynent (dla oka i ucha)


Radosnego, smacznego czasu Wielkanocy! :*

2012-04-05

flour power


To jeszcze nie basta: ciasta, pasta i wszyscy w telewizorze! :)
Dziękuję za towarzystwo i zaangażowanie całemu zespołowi wroLIVE.tv :)
Zapraszam ;)



English

Not basta yet! We're all on telly!
Many thanks again for the great company and big thanks to all wroLIVE.tv team members! :)
Enjoy :)


2012-04-04

Ciasto w formie

Ostatnie dni okazały się na tyle kaloryczne emocjonalnie, że więcej opowiadałam o ciastach niż piekłam ;) Wywiad, który miałam przyjemność udzielić dla portalu mmwroclaw.pl skłonił mnie do przypomnienia sobie jakie były niedawne początki bloga i z jakimi smakami je kojarzę. Ciasto na oleju z owocami - klasyk i pewniak, tak o nim teraz :) mogę mówić. Kwiecień zaczynam replayem i prostymi przyjemnościami (i sporymi zaległościami książkowymi) ;)




Ciasto w formie
forma 29x21 cm

2 jajka
1 szklanka cukru
0.5 szklanki mleka
0.5 szklanki oleju
1 łyżka aromatu waniliowego 
2 szklanki mąki
1 łyżka proszku do pieczenia
350 g owoców (np. truskawek, malin, porzeczek, śliwek, agrestu - świeżych lub mrożonych)
(wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową)

Jajka utrzeć z cukrem na gładką masę, następnie dodać olej, mleko i aromat waniliowy. W osobnej misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie połączyć z resztą zmiksowanych składników. Ciasto wylać na posmarowaną olejem formę prostokątną/okrągłą a na wierzch ułożyć owoce. Piec 35 - 40 min w temp.180 stopni. Po wyjęciu z piekarnika zaczekać aż wystygnie i posypać cukrem pudrem.

[źródło: Mama]


English
 

The very last days have been filled with emotional calories as I happened to be talking about cakes than baking cakes ;) An interview at mmwroclaw.pl was quite exciting and made me think of the very beginning of the blog which... brought me to this recipe:

Cake. Fruit. Pleasure.
29x21 cm or 35x25 cm baking tin

2 eggs
1 cup sugar
0.5 cup milk
0.5 cup oil
1 tbsp vanilla extract
2 cups flour
1 tsp baking powder
350 g fruit (strawberries, raspberries, blackcurrant, plums, gooseberries – fresh or frozen)

Preheat the oven to 180ºC.

Place eggs and sugar in a large bowl; beat with a mixer. Add oil, milk and vanilla extract and beat to combine. In a separate bowl mix flour with baking powder – and gently stir it into the large bowl. Pour the dough onto the roundish/squarish baking tin (greased with oil) and place fruit over it. Bake about 35 – 40 min (180ºC). Cool completely and sprinkle an icing sugar over the cake.

[inspiration: My Mum]


2012-04-01

Friday I'm in love #15



Ale za to niedziela będzie dla... piątku ;) Wykorzystując niecnie dyspensę 1 kwietnia, zapraszam (mniej i bardziej serio) ;)


powrót PROJEKTU 30TKA bardzo dobrze się czyta i ogląda :)

print control polish print design - o polskich po angielsku

pierwsze kroki z kamerą wśród blogerek modowych, czyli soft&slow

blog Aliny konsekwentny, pracowity (i dopracowany); wypisz, wymaluj - do polecenia :)

'Koń Turyński' reż. Bela Tarr film, który zapamiętałam z zeszłorocznych Nowych Horyzontów; bardziej uchwyca niż zachwyca... nadal jestem pod jego wrażeniem. Podobno jest właśnie w kinach :)




Udanego tygodnia! :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...