... and cats are from Russia! |
To ciasto już było i było wspaniałe. Teraz jest znowu, tym razem nieco zmienione, ale też na swój nowy sposób pyszne. Ot, cover ;) Idealne na koniec leniwego weekendu: bezstresowe w wykonaniu, proste, acz o złożonym smaku. Ciasto-bis, i to nie ostatni ;)
Universal American pie
okrągła forma do tarty
- 500 g (roz)mrożonych jeżyn (+ garść rozmrożonych malin - w zależności od gospodarności)
- 100 g pokrojonych (nie zmiażdżonych!) orzechów włoskich*
- 60 g cukru
- 125 g mąki
- 200 g cukru
- 110 g masła (roztopionego)
- 2 jajka (lekko ubite widelcem)
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- szczypta soli
Dyktuję:
Piekarnik nagrzać do 180ºC.
Formę do tarty (wspaniale jeśli jest to forma ceramiczna - wobec braku takowej można wyłożyć nie-ceramiczną formę folią do pieczenia, można użyć również papieru do pieczenia) wysypać jeżynami i garstką malin (mogą być zamrożone), następnie ułożyć na nich posiekane orzechy a całość posypać cukrem. Formę zostawić w spokoju na czas miksowania właściwego ciasta.
Uruchomić mikser, uprzednio wypełniając miskę mąką, cukrem, roztopionym masłem, ubitymi jajkami, ekstraktem waniliowym i szczyptą soli. Wymienione towarzystwo składników zmiksować ze sobą do gładkości.
Gotową masą polać mieszankę owocowo - orzechową -> najlepiej wylewając ciasto ruchem ' wstążkowym', czyli paskami, gdyż trudno będzie tradycyjnie rozprowadzić ją szpatułką po gotowej (puszczającej sok!) bazie.
Piec 40-45-50 minut (do wyboru, w zależności od piekarnikowych możliwości).
*Lepiej pokroić orzechy w kawałki, które później będzie można smakować w całej ich chrupkości ;)
Publikuję tu różne ciasta, ale nie wszystkie mam ochotę piec drugi raz... Jest parę obłędnych wyjątków i powyższy się do nich zalicza ;)
English version
Yes, I baked that cake before. So I baked it again, in a bit different way which turned out super delicious too! Such covers are for cake lovers ;) It's perfect for the end of the lazy weekend: easy and peaceful to bake, simple, but filled with complex flavours :)
Universal American pie
round tart baking form
- 500 g fresh/frozen blackberries (+ some raspberries - depends on home berries storage)
- 100 g chopped (not mashed!) walnuts*
- 60 g sugar
- 125 g flour
- 200 g sugar
- 110 g butter (melted)
- 2 eggs (lightly beaten with fork)
- 1 tsp vanilla extract
- a pinch of salt
Ok, listen to me now:
Preheat oven to 180ºC.
Add blackberries and some raspberries (can still be frozen) to the bottom of the tart form. Sprinkle on chopped pecans, then sprinkle on 60 g sugar.
In a mixing bowl, combine flour, sugar, melted butter, eggs, vanilla extract, and salt. Stir gently to combine.
Pour batter slowly over the top in large “ribbons” in order to evenly cover the surface. Spread gently if necessary.
Bake for 40-45-50 minutes (depending on the oven).
*Better to chop walnuts and have lovely crunchy bites :)
I publish here many cakes that I bake. But there are only few which I baked more than once, like this one ;)
wiesz co zrobić, żeby człowiekowi zachciało się słodkiego ;)
OdpowiedzUsuńzjadłabym całą formę za jednym posiedzeniem :)
OdpowiedzUsuńp.s. świetne zdjęcia
Wchodzę pierwszy raz na bloga, patrzę a tam ciasto jakie właśnie miałam w planie w przyszłym tygodniu zrobić! Jeszcze tu wrócę:)
OdpowiedzUsuńDzięki, Dziewczyny ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam zrobić ciasto w tym stylu, tzn. nakładane dużą (to ważne;) łyżką z foremki, z mnóstwem owoców, ale i nieskąpą warstwą ciasta. Chyba mnie w końcu do zrobienia przekonałaś ;).
OdpowiedzUsuńA zdjęcia są naprawdę baaardzo apetyczne !
Holga, trzymam kciuki za Twoje zmysłowe wypieki :) Dużo radości z ciasta i dzięki za komplement ;)
OdpowiedzUsuńAle cudowne to ciacho! Mniam,mniam :)) Apetyczne fotki, ciasto warte grzechu.
OdpowiedzUsuńjestem chyba pierwszy raz u Ciebie .
Pozdrowienia :)
Majana, dziękuję za miłe odwiedziny i mam nadzieję, że do zobaczenia znowu ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa lubię bardzo cover'y.Dają mi pewność na coś pysznego.Mała modyfikacja i efekt murowany.
OdpowiedzUsuńTwoje ciasto takie właśnie jest- niezawodnie pyszne!
Magdo, to moje pierwsze spotkanie z Tobą i już na dzień dobry jestem zachwycona! takie ciasto - idealne na koniec leniwego weekendu. Idealne byłoby również dzisiaj... we wtorkowe popołudnie. Zrobię kiedyś na pewno.
OdpowiedzUsuńI już regularnie będę do Ciebie zaglądać :)
Ooo ja takie ciasta mogłabym jeść ciągle! Fajny talerz :)
OdpowiedzUsuńE' molto invitante questa tua ricetta, ciao
OdpowiedzUsuńStefania, grazie :)
OdpowiedzUsuńCiacho super, a kot z Rosji przeuroczy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)
Pozdrawiam
ale mi narobiłaś ochoty tymi pysznościami!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paula
Moja Droga, ale narobilaś smaku tymi pysznościami... A masz w swojej sprawdzonej księdze przepis na ciasto dla ukochanego?
OdpowiedzUsuńPaula: dzięki, mam nadzieję, że ochota w czyn się zamieni ;)
OdpowiedzUsuńArbuziary: Moje Drogie, każde ciasto jest tu ukochane i dla Ukochanego :) Jak smakować, to nie indywidualnie ;)
To ciasto wyglada naprawde oblednie :) Juz laduje na liscie do wyprobowania.
OdpowiedzUsuńP.S. Dziekuje za odwiedziny :)
Ten placek pewnie jest wspaniały na gorąco z bita śmietaną... Czekam w takim razie na jeżyny :) Potem zamrożę i pochwalę się swoją gospodarnością :P Pozdrawiam ciepło! :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny wypiek. Żałuję, że mogę tylko popatrzeć - chętnie skusiłabym się na kawałek.
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię!!!
OdpowiedzUsuńZapisuję i będę robić. A potem sama zjem. Całe ;)))
niesamowicie wygląda! i też bym się chyba z nikim nie podzieliła:)
OdpowiedzUsuń