Migdały, rabarbar i mały zakalec (mimo woli). Smakowało wszystko (mimo wszystko)! Almonds, rhubarb and a small slack-baked cake (not on purpose). However, it tasted good (despite you know what)! |
Przepis od Beawkuchni - wersja prima sort :)
Migdałowe z rabarbarem
ok. 250 g rabarbaru
150 g mąki
40 g drobno zmielonych migdałów
1 łyżeczka proszku do pieczenia
80 g miękkiego masła (lub nieutwardzanej margaryny)
130 g cukru
2 jajka
100 ml jogurtu
2 łyżki amaretto (lub 2 dodatkowe łyżki jogurtu)
otarta skórka z 1 cytryny
150 g mąki
40 g drobno zmielonych migdałów
1 łyżeczka proszku do pieczenia
80 g miękkiego masła (lub nieutwardzanej margaryny)
130 g cukru
2 jajka
100 ml jogurtu
2 łyżki amaretto (lub 2 dodatkowe łyżki jogurtu)
otarta skórka z 1 cytryny
cukier waniliowy
płatki migdałowe do posypania
Rabarbar umyć, osuszyć i pokroić.
Mąkę wymieszać z migdałami i proszkiem. Masło utrzeć z cukrem, następnie dodawać po jednym jajku i dalej miksować, aż masa będzie jednolita. Stale miksując (na wolnych obrotach) dodać otartą skórkę z cytryny i Amaretto, a następnie dodawać na przemian mąkę i jogurt. Przełożyć ciasto do natłuszczonej i lekko wysypanej mąką tortownicy, na wierzch nałożyć pokrojony rabarbar i lekko ‘wgnieść’ go dłonią w ciasto; posypać cukrem i / lub płatkami migdałowymi. Piec ok. 55 minut (lub do suchego patyczka). Pozostawić na kilka minut w ciepłym piekarniku, a następnie wystudzić na kratce.
Maj w biegu! ;)
English
Long live rhubarb! :)
A recipe comes from Bea
Almond cake with rhubarb
250 g rhubarb
150 g flour
40 g mashed almonds
1 tsp baking powder
80 g soft butter at room temperature
130 g sugar
2 eggs
100 ml joghurt
2 tbsp Amaretto (or 2 additional tbsp joghurt)
1 lemon zestvanilla sugar
40 g mashed almonds
1 tsp baking powder
80 g soft butter at room temperature
130 g sugar
2 eggs
100 ml joghurt
2 tbsp Amaretto (or 2 additional tbsp joghurt)
1 lemon zestvanilla sugar
almonds to sprinkle
Rhubarb to be washed, dried and cut into small pieces.
Flour to be mixed together with mashed almonds and baking powder. Butter to be mixed with sugar, adding 1 egg at a time until smooth. While mixing on low speed, add lemon zest and Amaretto - next add small portions of flour mixture and joghurt until ingredients run out. The dough to be transferred onto the oil greased and dusted with flour baking tin, arranging rhubarb on top (nad pressing it slightly into the dough); sprinkle with sugar and/or almonds. Bake for about 55 minutes and leave a bit to cool in the oven, finally take it out and leae to cool completely.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCo tam mały zakalec, jak są migdały i rabarbar! ;)
OdpowiedzUsuńHolga, dzięki ;) Tak naprawdę tytuł posta powinien być 'zakalec, którego nie było' ;)
OdpowiedzUsuńRobiłam i wiem, że jest rewelacja. CHyba najlepsze ciasto rabarbarowe jakie jadłam.
OdpowiedzUsuńWlasnie zrobilam! :) Znikalo tak szybko, ze ledwo udalo sie pstryknac zdjecia! :)
OdpowiedzUsuńOj tam, jeśli zdarzy się zakalec zawsze można powiedzieć, że to ciasto z budyniem ;) poza tym zakalce też okazać się niczego sobie, tym bardziej jeśli zawierają migdały i rabarbar :D Pozdrawiamy! :D
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda (mimo wszystko) i ślinka cieknie (mimo woli) :D
OdpowiedzUsuńjutro lecę po rabarbar! :D
OdpowiedzUsuńsuper ta chrupiąca góra..:) a zakalce są najlepsze:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
J.
Miałam wujka, który uważał, że zakalec to jego ulubiony rodzaj ciasta. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!:D
OdpowiedzUsuńMay I ask for a piece of cake ;P
OdpowiedzUsuńCudne! Pozdrawiam:)
shy: na szczęście ten był zjadliwym i pysznym zakalcem ;)
OdpowiedzUsuńkabamaiga: :) ja wierzę, że jeszcze mi się uda upiec to ciasteczko należycie - chyba jogurt był zbyt schłodzony... ;)
kasia1977: o! super :)
just-great-food.blogspot.com: ciasto z budyniem bardzo mi w smak :) a rabarbar uratował wszystko ;)
dotblogg: Justka, dzięki :))
Pluskotka: bardzo zacny wujek ;)
SłodziutkieOkazje: dziękuję i pozdrawiam :)
Maddie: koniecznie :)) ciasto, jakie upiekła Bea, jest wspaniałe :)
goh.: dzięki dzięki :))
KUCHARNIA, Anna-Maria: here you are, ale może nastęnym razem jak urośnie ;) pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń