f Cakes and the City: it's called sourdough, darling

2011-08-04

it's called sourdough, darling

Chleba i filmów!
czyli dziesięć dni urlopu dla Nowych Horyzontów w kinie (i w piekarniku!) ;)
Tym razem tylko o chlebie. Na swoje usprawiedliwienie mogę napisać, że niechcący ;) wpadłam w trans pieczenia chleba na zakwasie (zakwas osobiście stworzony i dokarmiany własnymi rękami - przedstawię go niedługo). 

Przyznaję, że mój pierwszy chleb upiekłam 'prowadzona za rękę' przez Pracownię Wypieków. Znalazłam więc przepis na 'biały chleb na zakwasie, łatwy', jednak wykonanie go zmodyfikowałam - nie chciałam dodawać suchych drożdży (przecież mam zakwas!) - i posłuchałam swojej intuicji, a raczej przeczytałam komentarze do tego przepisu ;) Postawiłam na doświadczenia Krainy Chichów - komentarz liczy sobie jednak 3 lata i nie umiem znaleźć tej osoby, żeby Jej podziękować (może Wy ją znacie?) ;)
Przepis jest łatwy a chleb bardzo udany pod warunkiem, że ma on szansę na odpowiedni  
tuning zakwasu ;)
Piecze się go w niedużej keskówce i do tej pory miałam przyjemność upiec go parę razy, jednak za każdym razem eksperymentując z rodzajem mąki (pszenna chlebowa i orkiszowa - różne proporcje), z ilością wody oraz z dodatkami (ziarna słonecznika). W każdej wersji był pyszny. 
Pierwszy raz podeszłam do jakiegoś przepisu intuicyjnie i odważnie - odważając własne proporcje ;) 
Z resztą pieczenie chleba to jak stwarzanie świata 
(tako rzecze kultura ludowa) :)
Nie mogę doczekać się zdobycia garnka żeliwnego, wtedy zacznie się szaleństwo ;) Rozpisałam się ;)

zdjęcia pics
wyjątkowo this time
bez akompaniamentu ;) with no accompaniment ;)

Premierowy chleb na zakwasie/intuicyjny

500 g mąki pszennej chlebowej typ 750 (lub 300 g mąki pszennej chlebowej + 200 g mąki orkiszowej typ 200)
1 płaska łyżeczka soli
300 g wody (lub mniej)
300 g czynnego zakwasu żytniego

Wszystkie składniki łączymy - może być ręcznie. Ciasto powinno być dosyć gęste.
Przykrywamy sciereczką i odstawiamy na 2 h.
Następnie przekładamy ciasto do keksówki (o pojemności 1 kg).
Spryskujemy olejem lub oliwą i posypujemy maką.
Odstawiamy do wyrośnięcia na 45-60 minut.

Piekarnik nagrzewamy do temp. 230 st. C i pieczemy chleb 10 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 210 st. C i pieczemy ostatnie 30 minut. Od razu wyjmujemy z piekarnika, uwalniamy chleb z keksówki i zostawiamy aż ochłonie.

Ze względu na to, że jest to moja chlebowa premiera - załączam reklamę otwierającą każdy pojedynczy seans filmowy tegorocznych Nowych Horyzontów (nie mam i nie oglądam tv: pewnie cały świat ją zna)

It's called ZAKWAS, darling!


It's called SOURDOUGH, darling!

English

Bread and movies!
Ten days after the New Horizons festival and sort of oven new horizons ;)
I am pleased to announce the very premiere of my first sourdough tuned bread!
I have to confess I let myself be guided by Pracownia Wypieków where I found this 'easy sourdough based white bread' recipe. However, I've changed the recipe a bit as I didn't want to add dry yeast there (I already had my sourdough!). Instead, I listened to my intuition voice (or actually read the comments under the post) ;) and have decided to follow Kraina Chichów's tips (this person's comment is now 3 yo and I couldn't find any track of Her/Him on web - anyways, I would love to thank this person for her useful advice) ;)
It is easy-peasy recipe as long as you have ready and active sourdough as it needs certain sourdough tuning ;)
It calls for 1 kg loaf pan and I happen to have this bread baked a couple of time by now. Each time, doing experiments with flour proportions (whole wheat bread flour and spelt flour), water amount and extra ingredients (sunflower seed). And each time the bread was delicious :)
Anyway, to me it was the first time when my intuition has actually dictated the proportions, which means I didn't stick to the original recipe at all. And it felt so natural ;)
Cause baking bread is like creating the world 
(thus spoke folk culture) :)
Can't wait to get the cast iron pot, it's gonna be crazy ;)

The premiere sourdough based bread/intuitive

500 g whole wheat bread flour type 750 (or 300 g whole wheat bread flour + 200 g spelt flour type 200)
1 tsp salt
300 g water (or less)
300 g active rye sourdough

All ingredients to be combined together - by hand is fine. The dough will be quite thick.
To be covered with a cloth and left for 2 hours.
Next, to be gently transferred into the 1kg loaf pan, sprinkled with oil and dusted with flour.
To be left for another 45-60 minutes.

The oven to be set for 230 C degrees - and initially our bread has to be baked 10 minutes, next we set up 210 C degrees and bake for another 30 minutes. Bread needs to leave the oven on time and we also need to set it free from the loaf pan :) and leave it to cool :)

21 komentarzy:

  1. piękny chlebek! od razu widać, że masz rękę do pieczenia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. shy: dziękuję i zachęcam ;)

    basiaP: dzięki, ale to wszystko sprawka zakwasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ładny bochenek Ci się upiekł... ech, muszę odświeżyć zakwas i w końcu coś upiec :D

    OdpowiedzUsuń
  4. EVE: dzieki i zachecam do przywrocenia zakwasu do zycia ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie robiłam zakwasu, ale się do niego przymierzam od dłuższego czasu. Bardzo zachęcający ku temu post :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny bochenek, pięknie Ci się upiekł. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Toś ty stworzycielką świata :D Podobno Horyzonty bardzo udane, tak znajomi mówili, mnie się nie udało być...

    OdpowiedzUsuń
  8. Super chleb! :) Muszę taki upiec, tylko najpierw trzeba wykombinować zakwas ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. oj pieczenie chleba na zakwasie rzeczywiście uzależnia, szczególnie gdy wejdzie się na drogę eksperymentów :) bardzo udany bochenek!

    OdpowiedzUsuń
  10. wow...:)) jeśli chodzi o chlebopieczenie to mam przerwę- ale jeszcze wszystko przede mną. Mój domowy zakwasik drzemie chyba jeszcze w lodówce..:))
    uściski!!
    J.

    OdpowiedzUsuń
  11. slyvvia: obiecuję już jutro podzielić się doświadczeniem z hodowaniem zakwasu :)

    urtica1: dziękuję :)

    Aurora: hihi ;) Nowe Horyzonty byly ciekawe: wtym roku jedynie 3-4 filmy dziennie ogladalam, ale np. 2 lata temu 5 dziennie, czyli na maxa ;)

    DominikaD: tak, koniecznie :)

    Kaś: oj tak :) dzieki!

    dotblogg: o, to trzeba zbudzic go :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ale bym zjadła kromeczkę...:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Na pewno upiekę ten chleb. Też ostatnio dokarmian dzielnie swój własny zakwas i piekę namiętnie :)

    --
    http://paulinakolondra.pl/blog

    OdpowiedzUsuń
  14. cudny chlebek:))) fajnie że wróciłaś, ja też tęskniłam:))) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny! Intuicja Cię nie zawiodła :) Czekam na przepis na zakwas. Może w końcu się skuszę na zrobienie takiego cudnego chlebka :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo zazdroszczę Ci Nowych Horyzontów.Ja teraz na wsi i daleko mi do kinowych emocji...
    A chlebek piękny.
    Ja wreszcie zdobyłam się na zakup żeliwnego garnka,ale stoi jeszcze bezczynnie.
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja jeszcze dorastam do zakwasu własnego, żeby on mógł rosnąć i pomagać rosnąć pieczywku:) Mniam mniam Kongratulejszyn!:) współczesna sztuka

    OdpowiedzUsuń
  18. najlepszy chleb tylko własnego wypieku:)

    OdpowiedzUsuń
  19. MAUGUSTYNA: zapraszam :)

    Gosia: dziekuje :)

    pauli: pieknie, rozgrzanego piekarnika i pysznego chleba zycze ;)

    goh.: :)))

    kruszyna: dzieki, zakwas - mam nadzieje, skutecznie Cie skusi ;)

    burczymiwbrzuchu : o tak ;)

    Amber: o, a ja zazdroszcze Ci wiejskich horyzontow, naprawde! :) milo wiedziec, ze garnek zeliwny pod reka czyha ;)

    Nieśka: o, nie trzeba sie spieszyc - wszystko w swoim czasie ;) dzieki :))

    małgo.: dzieki :)

    OdpowiedzUsuń

Ogląd i pogląd mile widziane. Ukłony :)
Many thanks for your comments :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...