f Cakes and the City: Wybiegły! Wypiekły!

2011-09-18

Wybiegły! Wypiekły!

Rewolucja zatacza kręgi o różnych średnicach.
Pierwszy krąg ma średnicę 29 centymetrów, drugi krąg ma średnicę 12 centymetrów a trzeci liczy sobie 30 centymetrów średnicy. Wszystkie razem zaś to jednostki wysoko ponad średnią ;)
Po pierwsze - do smaku, po drugie - do słuchu (i nie tylko!) :)

Tydzień temu, we Wrocławiu, miał swój czas Europejski Kongres Kultury.
Było tłumnie, ciekawie i bardzo spotkaniowo.
Niezwykłą niespodzianką było spotkanie Asi Mina i The Complainer, który parę razy gościł na blogu ;) Asi Mina obdarowała mnie - jako wyraz sympatii dla Cakes and the City :) - mnóstwem niespodzianek! :) Szczęściara ze mnie, bardzo dziękuję!
Zapraszam na rewolucje i rewelacje do smaku i do ucha (i innych zmysłów!) :)

rewolucje/rewelacje: 12 cm, 29 cm revolution & revelation: 12 cm, 29 cm
rewolucja/rewelacja 30 cm, czyli ciasto na drugi dzień, kiedy nieco opadły wrażenia z pieczenia a wraz z nimi cukier puder ;) revolution/revelation 30 cm next day when all baking emotions reached lower level along with the icing sugar ;)
początek był mało emocjonujący - pomimo fundamentalnego procesu wykonania ciasta, który okazał się rewolucją ;) the beginning wasn't really exciting, apart from the fundamental act of making dough which turned out to be true revolution ;)

Ciasto, na którym się nie sparzyłam (choć gorące momenty były) ;)

Tarta gorąca sztuka ze śliwkami
przepis Marty Gessler Wysokie Obcasy nr 36 (639)
forma na tartę

spód
90 g masła pokrojonego w kostkę
3 łyżki wody
1 łyżka cukru
1 łyżka oleju arachidowego (u mnie: olej zwykły roślinny)
150 g mąki
szczypta soli

W żaroodpornej  misce umieścić masło, wodę, cukier i olej - miskę wstawić do nagrzanego do 200 stopni C piekarnika (!!!) i zostawić na 15 minut. Kiedy masło się rozpuści, zacznie brązowieć na brzegach, wyjąć misę (ostrożnie - masło może pryskać!) i od razu dodać mąkę z solą, energicznie mieszając drewnianą łyżką. Obiecuję, że składniki grzecznie się połączą i powstanie kula ciasta. Gorącą przełożyć do formy na tartę i rozgniatając łyżką rozłożyć na całej formie (zostawić trochę do kruszonki, o czym ja zapomniałam ;) ). Ciasto nie jest tak gorące jak je malują, więc zachęcam by wygładzić je ostatecznie własną dłonią, następnie ponakłuwać widelcem.
Piec 15 minut w 200 stopniach C.

krem
250 ml mleka
4 cm kawałek laski wanilii (u mnie: cukier waniliowy)
3 żółtka
70 g cukru pudru
20 g mąki ziemniaczanej

Mleko zagotować z wanilią. Żółtka z cukrem ubić - aż zbieleją z wrażenia ;) Dodać mąkę i zamieszać. Powoli wlać gorące mleko (uprzednio wyjąć z niego laskę wanilii), cały czas mieszając - do zgęstnienia. Masę przełożyć do garnka i zagotować (u mnie niespodzianka, czyli z kremu zrobiły się ostatecznie smutne grudki, które jednak sprawnie wygładziłam mikserem, doprowadzając do płynnej postaci).
 
garść moreli (u mnie: śliwki węgierki)
płatki migdałowe do posypania ciasta
cukier puder do posypania ciasta

Śliwki umyć, pozbyć się pestek i pokroić w półksiężyce.

Na upieczonym cieście rozsmarować krem, na wierz ułożyć śliwki a całość posypać pokruszonymi resztkami ciasta i płatkami migdałowymi. Piec w piekarniku 15 minut w temperaturze 200 stopni C. Po wystygnięciu ciasto posypać cukrem pudrem i j e ś ć! :) Wyborne tego samego dnia, a jeszcze lepsze nazajutrz, po nocy leżakowania w lodówce.



English


About the revolution which circulates and draws certain circles.
One circle is 12 cm, the other one is 29 cm and the last one is 30 cm.
Last week there was European Culture Congress taking place in Wrocław and I happened to be there, experiencing huge mass of people, some good art and... meeting people :) One of those meetings was bumping into Asi Mina and The Complainer who actually popped up on blog a couple of times. And Asi Mina surprised me a lot by giving me crazy gifts - as a nice gesture due to her positive feelings about Cakes and the City :) I am a lucky person, thanks! :)

Please be invited for the revolution & revelation to taste and to listen :) Enjoy!

Hot thing plum tart
recipe by Marta Gessler Wysokie Obcasy no 36 (639)
tart baking form

bottom
90 g butter, cubed
3 tbsp water
1 tbsp sugar
1tbsp peanut oil (me: veggie oil)
150 g flour
a small pinch of salt

A refractory bowl to be filled with butter, water, sugar and oil and put into the oven set for 200 C degrees for 15 minutes. When the butter is melted and starts getting brownish at the edge of the dish, take it out (carefully as
it can bubble and spinkle all over) and immediately add flour with salt. Use wooden spoon to mix and I promise - it will turn into nice and round piece of dough. This very hot bowl to be transferred into the baking form and pressed into its bottom by your wooden spoon (you should leave aside a bit of the dough for sprinkling the top, which I forgot). The whole thing isn't this hot as you may think, it's quite warm, but I encourage you to finish it off by pressing the dough into the form with your own hand. Pinch it with fork all over and leave in the oven for 15 minutes (200 C degrees).

creme
250 ml milk
4 cm vanilla stick (me: vanilla sugar small pack, 32 g)
3 egg yolks
70 g icing sugar

20 g potato starch flour

Milk and vanilla to be brought to boil and set aside. Egg yolks to be beaten with sugar until pale. Add flour and mix throughly. Slowly pour hot milk into the mixture and stirr. Next, transfer the mixture into the pan and bring to boil (me: to me surprise, all went quite bubbly, but with solid crumbles at the end, so I had to use my mixer to bring all to the liquid state).

u bunch of plums
slivered almonds
icing sugar for dust

Plums to be washed and cut into half-moon shape.

Creme to be transferred onto the baked cake, plums to be arranged on top and sprinkled with slivered almonds - to be baked 15 minutes (200 C degrees). Leave it to cool and then dust it with icing sugar. And then there is no other way but to e a t and enjoy it! :) It's tastes divine on a day when it's freshly made, however it's even better next day, after when it's left in the fridge overnight.

12 komentarzy:

  1. boskie ciacho ;) a nazwa tak kontrowersyjna, że aż chce się piec :]

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliwki to takie gorące sztuki, że mama się nie opanowała i zabrała mi je do pleśniawki, a ja chciałam sernik z nimi zrobić. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliwki, krem, kruche ciasto, ciekawie wyglądająca płyta (plus Twoje odbicie w niej;) i Europejski Kongres Kultury, to rzeczy, które chciałabym mieć przy sobie. Najlepiej teraz.
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gorące momenty - to dla nich żyjemy, dla nich pieczemy ;-) oby tylko się nie sparzyć ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ze śliwkami, to wpadam na kawałeczek ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę wrażeń:) a tarta świetna

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ciekawe przygotowanie ciasta:) w piekarniku??? :) ciekawe, ciekawe:))) ale nie wątpię że pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Obłędnie wyglądaja sliwki z migdałami oproszonymi cukrem pudrem. Poezja! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. koniec lata nie wygląda tak strasznie, gdy w pobliżu ciasto/placek ze śliwkami !

    OdpowiedzUsuń
  10. Gorąca z niej sztuka ze śliwkami :)

    OdpowiedzUsuń

Ogląd i pogląd mile widziane. Ukłony :)
Many thanks for your comments :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...