a wiesz, ostatnio byłam w sklepie z winylami z tego filmu:)))) dowiedziałam się po powrocie, ale sklep i tak zrobił na mnie ogromne wrażenie, niesamowita atmosfera, dbałość o klienta, no i tysiące płyt na półkach, blatach, w szufladach!:))<3 wyszłam z niego z 2 winylami, na pewno tam jeszcze wrócę:) uściski! J
zakochałam się w gripexie i kartonie chusteczek w małe misie.... choróbsko welcome to :(
OdpowiedzUsuńOkej, robi się ! :D :*
OdpowiedzUsuńa wiesz, ostatnio byłam w sklepie z winylami z tego filmu:)))) dowiedziałam się po powrocie, ale sklep i tak zrobił na mnie ogromne wrażenie, niesamowita atmosfera, dbałość o klienta, no i tysiące płyt na półkach, blatach, w szufladach!:))<3 wyszłam z niego z 2 winylami, na pewno tam jeszcze wrócę:)
OdpowiedzUsuńuściski!
J